No i doczekaliśmy się. 16 czerwca o drugiej nad ranem wyruszyliśmy w podróż nieco długą i męczącą, ale pełni nadziei że będzie fantastycznie. Do Warszawy dotarliśmy przed 10 i od razu ruszyliśmy w miasto. Na początek nieco melancholijnie i spokojnie bo udaliśmy się na Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Wyjątkowe połączenie jakże odległej historii z tą współczesną. Niewątpliwie doskonała okazja do uporządkowania wydarzeń historycznych w odpowiedniej chronologii. Długa podróż sprawiła, że zaczynamy odczuwać zmęczenie, a przed nami następny punkt programu wycieczki - zwiedzanie Starego Miasta i Zamku Królewskiego. Kolejna lekcja historii ważnej dla nas i naszego kraju. Zmęczeni coraz bardziej, ale wytrwale podziwiamy Kolumnę Zygmunta, Zamek Królewski, Krakowskie Przemieście, Barbakan, Pomnik Małego Powstańca. Czas na odpoczynek. Udajemy się do hotelu, spożywamy posiłek i lokujemy się w pokojach. Daje się zaobserwować, iż u niektórych osób zmęczenie jakoś szybko mija, hm …. .
Drugi dzień wycieczki
Poranek piękny, słoneczny, aż miło. Ruszamy w miasto. Przed nami Stadion Narodowy. Zwiedzamy, podoba się, ale czegoś brakuje. No tak, to brak murawy sprawia, że czujemy pewien niedosyt, ale i tak stadion robi na nas duże wrażenie. Spacerkiem, przez okazały Most Świętokrzyski udajemy się do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Po drodze mijamy pomnik Syrenki Warszawskiej i Centrum Nauki Kopernik, przy którym możemy poeksperymentować z dźwiękiem. Dotarliśmy do ogrodów znajdujących się na dachu BUW. Podziwiamy panoramę miasta. Widać połączenie Warszawy historycznej z tą współczesną.
Przed nami powrót do stosunkowo mniej odległej przeszłości - idziemy bowiem do muzeum o nazwie Czar PRL. A tam czeka na nas m.in. urządzony salon ze słynnym telewizorem marki RUBIN. Wspomnienia wywołuje również pralka FRANIA i wiele innych pamiątek i symboli minionej epoki. Po zwiedzaniu udajemy się do baru utrzymanego w klimacie PRL- u. Posiłek, który tam dostajemy też utrzymany w podobnym klimacie chociaż nie wszyscy to doceniają. O 16- tej czeka nas wizyta w Sejmie RP. Chyba wszyscy jesteśmy ciekawi tej wizyty tym bardziej, że już samo wejście budzi duże emocje - kontrola torebek, plecaków, przejście przez bramki. Udajemy się do Sali Posiedzeń, a następnie wędrujemy po korytarzach Sejmu. Kto wie może któryś z uczestników wycieczki wróci tu kiedyś jako poseł lub dziennikarz. Udając się do hotelu mijamy Pałac Prezydencki, Grób Nieznanego Żołnierza, podróżujemy najbardziej okazałymi ulicami miasta: Nowy Świat, Marszałkowska, Aleje Jerozolimskie. Czas na odpoczynek, ale to nie koniec dnia. Czeka nas jeszcze wyprawa metrem do jednego z bardziej znanych i okazałych centrów handlowych – Złote Tarasy. Przy okazji podziwiamy Pałac Kultury i Nauki. Wracamy do hotelu. Zmęczenie mija …. u wszystkich.
Trzeci dzień wycieczki
Opuszczamy hotel i udajemy się w naszą ostatnią w czasie tej wycieczki podróż po mieście. Tym razem zaczynamy od jednej z bardziej eleganckich dzielnic Warszawy – Wilanów. Tam zwiedzamy Świątynię Opatrzności Bożej. Świątynia, choć ciągle pozostaje w budowie to jednak robi ogromne wrażenie. Kolejnym miejscem, które odwiedzamy jest słynny Pałac w Wilanowie. Niezwykle okazały i elegancki z otaczającymi go ogrodami, budzi zachwyt u wszystkich.
Ostatnim punktem programu naszej wycieczki były Łazienki Królewskie. Spacerując po parku podziwiamy Pomnik Chopina, Starą Oranżerię, Pałac na Wyspie, Belweder. Niewątpliwie jedną z atrakcji są licznie napotykane i niezwykle oswojone z towarzystwem ludzi ……wiewiórki. Zachwyt wywołują również pawie dumnie kroczące w pobliżu Pałacu na Wyspie. I to już jest koniec naszego pobytu w Warszawie. Szybko minęło, ale wszyscy wracają zadowoleni z tej niezwykle wartościowej wycieczki. Taką przynajmniej mamy nadzieję.
Organizatorzy
Karol Stanisz, Renata Włodarczyk, Małgorzata Warzecha, Grzegorz Radziechowski