Fascynacja, pracowitość i skromność to cechy, które charakteryzują 5-krotnego laureata prestiżowych konkursów historycznych, Krzysztofa Jasicę, ucznia Zespołu Szkół w Mordarce. Fascynacja z jaką Krzysztof podchodzi do historii jest dla współczesnych młodych ludzi rzeczą dość rzadką. Skąd zatem takie zainteresowania? Moglibyśmy powiedzieć, że wyssał je z mlekiem mamy, a precyzując taty, bo to on wpoił u ucznia zainteresowanie naszą przeszłością, tą lokalną, a także szeroko pojętą historią Polski i świata.
Fascynacja, pracowitość i skromnośćto cechy, które charakteryzują 5-krotnego laureata prestiżowych konkursów historycznych, Krzysztofa Jasicę, ucznia Zespołu Szkół w Mordarce.
Fascynacja z jaką Krzysztof podchodzi do historii jest dla współczesnych młodych ludzi rzeczą dość rzadką. Skąd zatem takie zainteresowania? Moglibyśmy powiedzieć, że wyssał je z mlekiem mamy, a precyzując taty, bo to on wpoił u ucznia zainteresowanie naszą przeszłością, tą lokalną, a także szeroko pojętą historią Polski i świata. Dom rodzinny państwa Jasiców sprzyjał zainteresowaniom syna i je rozwija. Można ich spotkać podczas uroczystości patriotycznych na Cmentarzu Jabłonieckim, na pokazach filmów o tematyce historycznej i patriotycznej. Znana jest także skłonność pana Jasicy do zbierania zabytkowych eksponatów, a drzewo genologiczne rodu sięga do czasów Grunwaldu. Pasję kolekcjonerską odziedziczył także Krzysztof. Jego pokój zdobią nie tylko militaria, ale także kolekcja replik bardzo wielu orderów i odznaczeń.
Łatwe zatem stało się kierowanie jego rozwojem w szkolnej edukacji historycznej, chociaż najtrudniejszym był sam moment odkrycia uzdolnień Krzyśka i zdobycia jego zaufania. Większych kłopotów z wyborem konkursów i przygotowaniem do nich już nie było, bo kolejna z cech - pracowitość, która wyróżnia ucznia powodowała, że spotkania w ramach szkolnego koła historycznego,czy też te indywidualne,były przyjemnością i dawały nauczycielowi wiele satysfakcji. W dotychczasowej karierze zawodowej nie udało mi się współpracować z uczniem, który aż tak wiele osiągnął. Pozwolę sobie zaznaczyć,że Krzysztof w przeciągu dwóch lat został pięciokrotnym laureatem konkursów przedmiotowych. Wiemy, że nie jest łatwo znaleźć się w finale etapu wojewódzkiego z któregokolwiek konkursu przedmiotowego, a laureatem czyli 1 z 20 najlepszych w województwie jest mega trudno. W roku szkolnym 2012/2013 Krzysztof został laureatem Małopolskiego Konkursu Historycznego zajmując 11 miejsce oraz laureatem Ogólnopolskiego Konkursu Historycznego „Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego…” zajmując 5 miejsce. W bieżącym roku szkolnym 2013/2014 tytuł laureata osiągnął trzykrotnie w Wojewódzkim Konkursie Tematycznym „Taki to mroczny czas – 70 rocznica Powstania Warszawskiego” zajmując 2 miejsce, w Małopolskim Konkursie Historycznym zajmując 9 miejsce, a także w Ogólnopolskim Konkursie Historycznym „Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego…” zajmując 4 miejsce. Należy wspomnieć także, że będąc uczniem klasy I został finalistą etapu wojewódzkiego konkursu „Losy żołnierza…”, a w ubiegłym roku szkolnym zdobył 1 miejsce w Gminnym Konkursie Historycznym „ W słowach i obrazach – w 150 rocznicę Powstania Styczniowego”
Kolejna z cech, o których już pisałam, tym razem skromność, nie pozwala Krzysztofowi z dumą obnosić się ze swymi sukcesami. Myślę, że mi natomiast wybaczy, iż nie mogę przejść obojętnie obok tak wielkiego sukcesu, aby o nim nie powiedzieć na szerokim forum społeczności szkolnej i lokalnej. Warto, aby postawa Krzyśka stała się wzorcem dla innych.W tym miejscu pragnę pogratulować wielkiego sukcesu, jaki odniósł, okupionego wielkim wysiłkiem, systematyczną pracą i zaangażowaniem. Krzysztofie, życzę Ci wielu sukcesów w dalszej edukacji szkolnej, zwłaszcza tych, które pozwolą Ci odkryć kolejne karty naszej pięknej, bogatej i burzliwej historii. Wyrazy uznania pragnę złożyć na ręce rodziców Wandy i Tadeusza Jasiców, którzy wspierali i pomagali rozwijać pasję syna. Myślę, że jeszcze wielokrotnie będą czuli dumę z jego osiągnięć. Składam także podziękowania panu dyrektorowi Zespołu Szkół w Mordarce mgr Pawłowi Ciule, że stwarza nam odpowiednie warunki do pracy, która daje szanse szlifować odkryte diamenty. Władzom Gminy Limanowa należą się podziękowania za finansowanie kosztów związanych z udziałem w konkursach oraz docenianiem ich osiągnięć.
Opiekun dydaktyczny ucznia
mgr Kazimiera Biernat