Całodzienny wypad do Ustki i na wydmy w Słowińskim Parku Narodowym. Zwiedzanie zaczęliśmy od uczestnictwa we Mszy świętej, bo to Boże Ciało. Barokowe wnętrze z przepięknymi olejnymi obrazami poświęconymi morzu wzbogacał wystrój Kościoła Zbawiciela. Po nabożeństwie pojechaliśmy do Czołpina, skąd wyruszyliśmy na wydmy. Piękna polska „Sahara” zapierała dech w piersiach i to nie ze względu na trud marszu, ale piękno krajobrazu. Przewodnik , który nas oprowadzał potrafił zainteresować wszystkich, a ciekawe informacje o bursztynach zachęciły niektórych do poszukiwań, po dojściu do plaży. Jednak oprócz interesujących kamieni i muszelek nic więcej nie znaleźliśmy. Odbyliśmy spacer piękną szeroką plażą, z klifowym brzegiem w kierunku latarni, a następnie do autokaru. Dzień kończyliśmy zwiedzaniem Ustki. Spacer usteckim molo, piękną nadmorska promenadą zakończyliśmy przy Syrence, która spełnia marzenia, ale tylko tych, którzy……. no właśnie, dowiedzcie się sami co trzeba zrobić. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do ośrodka „ Rafa”.